środa, 27 sierpnia 2014

Higiena jamy ustnej chorego, w tym z protezą zębów

Post ten jest ciągiem dalszym tematyki dotyczącej higieny chorego.

Dziś skupimy się na jamie ustnej i problemach z jej pielęgnacją.
Uwagę zwrócę szczególnie na pacjenta leżącego, z ograniczonym kontaktem słownym, ponieważ on wymaga największej uwagi i wprawy w wykonaniu toalety jamy ustnej.

Problem:
W swojej pracy niejednokrotnie spotkałam się z przypadkiem, kiedy rodzina chorego informowała, że nie ma on apetytu, odmawia jedzenia i picia, a przy tym nie może podać przyczyny takie stanu (bo nie mówi lub nie kojarzy na tyle by się komunikować). Często okazywało się, że przyczyną jest właśnie problem z jamą ustną, a nie np. ogólny zły stan zdrowia. W ustach znajdował się nalot, język był obrzęknięty i co za tym idzie nawet płyn powodował silny ból.

Dlaczego tak się dzieje?
Jedną przyczyn może być grzybica jamy ustnej występująca po podawanych lekach (np. po antybiotykach) lub w chorobach nowotworowych, ale znacznie częściej przyczyną jest niewłaściwa higiena jamy ustnej lub jej brak.

Problem wykonania toalety jamy ustnej
Niestety nie jest to odosobniony przypadek kiedy można mówić o całkowitym braku zachowania higieny jamy ustnej, którą rodzina tłumaczy tym, że chory: "nie chce otworzyć ust", "nie umie umyć zębów", "je przecież tylko papki, to nic mu w zęby nie powchodzi","to się wypłucze jak pije" lub następuje zdziwienie dotyczące protezy zębowej: "to to można wyjąć?", "a to też się myje?".

Nie chciałabym aby odebrać to jako znaczną krytykę w stronę osób o podobnym myśleniu, ale chciałabym uwrażliwić do czego prowadzi sytuacja zaniedbania tego zakresu higieny, a problemy spróbujemy rozwiązać.

Ważna zasadna ogólna w opiece to: zajmujmy się chorym tak, jak byśmy chcieli by nami się zajmowano. Ta zasada pozwala nam w chwilach zwątpienia, gdy nie wiemy co robić, zadać sobie pytanie, czego my sami byśmy oczekiwali i czy nam by taki stan rzeczy odpowiadał. 

Przytoczyłam to ponieważ, najlepiej na wyobraźnię działają przykłady i nimi się również posłużę w próbie rozwiązani problemów na podstawie zasłyszanych kwestii.

1.  "Je przecież tylko papki, to nic mu w zęby nie powchodzi"- wyobraźmy sobie, że jemy na śniadanie kaszkę, potem trochę wody do popicia, owoc, zupka warzywna, jogurt, znowu kaszka i soczek na noc... oczywiście zębów nie myjemy. Rano kaszka, potem herbatka... i tak 3 dni... Nie trzeba dużej wyobraźni, żeby uzmysłowić sobie jak wygląda jama ustna po kaszce i tak idziemy spać, do tego resztki warzyw z zupy, słodki sok. Jak czujemy się rano?! Wszystko osiada nam w buzi, a do tego dla dodania pikanterii tej opowieści, wyobraźmy sobie, że mamy protezę zębową i to lekko ruchomą (bo była robiona 10 lat temu, ale "jeszcze dobra to po co zmieniać")za którą też wchodzi nam jedzenie... Koszmar!
To, że nie gryziemy nic nie zwalnia nas z mycia jamy ustnej!

2. "to się wypłucze jak pije" - kontynuując myśl powyżej - nie, to się nie wypłuczę. Zdrowe osoby także piją, a mimo to świeżość i czystość zapewnia mycie zębów, a nie ich płukanie herbatą, sokiem czy w najlepszym wypadku wodą podczas picia. 

3."to to można wyjąć?", "a to też się myje?" - proteza zębowa
Tak, to się myje. Większość protez z powodzeniem można wyjąć. Istnieją protezy zakładane na stałe, jednak znaczna większość posiadanych przez naszych starszych bliskich to protezy wyciągane.

Proteza zębowa 
  • Wyciągamy protezę na noc (najlepiej dać odpocząć jamie ustnej 6-8h) 
  •  NIE moczymy protezy w szklance z wodą - pewnie jeszcze wielu proteza całościowa kojarzy się, ze szklaneczkami na nocnym stoliku, wyeksponowana niczym ryba w kuli. Zdecydowanie odradza się takich praktyk, ze względu na gromadzenie się bakterii w wodze i możliwość rozwoju grzybów i nie ma potrzeby by protezę moczyć. Przechowujemy są w suchym miejscu, najlepiej w pudełku do tego przeznaczonym (można kupić w aptece).
  • Myjemy po posiłku protezę wodą i mydłem. Odradza się pasty ze względu na dużą ich ścieralność. Nie jest to może estetyczna czynność, ale konieczna!
  • Dobrze raz w tygodniu użyć tabletek do dezynfekcji protezy na Corega. Odradza się stosowania np. wody utlenionej bo może zniszczyć akryl z którego jest proteza, odbarwiając go.
Protezę powinno się wymieniać co 5 lat. 
Jeśli chory ma źle dopasowana protezę i nie jest ona wygodna lepiej wyjąć ja całkowicie, jeśli je posiłki płynne niż "męczyć się" z protezą dla zasady.

4."nie chce otworzyć ust" i  "nie umie umyć zębów"
Jeśli chory nie jest w stanie samodzielnie umyć zębów należy mu w tym pomóc, pamiętajmy jednak, że u osób ze słabym kontaktem lub nieprzytomnych odradza się płukanie ust ze względu na możliwość uduszenia.

Mycie jamy ustnej 

Zaczynamy oczywiście, jak zawsze od poinformowania chorego co chcemy robić, dlaczego i jak to będzie przebiegało. Działamy z nim, a nie na nim! 

Jeśli chory może sam odpluć a przebywa w łóżku zaleca się unieść go do pozycji siedzącej lub półsiedzącej. Można umyć zęby tradycyjnie pastą i szczoteczką, a następnie wypłukać zęby wodą i poprosić by chory wypluł wodę do miseczki, którą podstawiamy pod brodą chorego. Jeśli ma protezę myjemy ją pod bieżącą wodą.

Jeśli chory nie odpluwa sam, nie zawsze chce otworzyć usta zaleca się użycia patyczka (szpatułki), gazy i wody lub płynu do jamy ustnej. Na patyk nawijamy gazę, ale w taki sposób, żeby nie została nam w ustach chorego i nie udusił się i nim oczyszczamy jamę ustną. Zmieniamy gazę do momentu aż będzie czysta.
Patykiem mamy średnie wyczucie, więc można tez użyć palca (w rękawiczkach oczywiście!) i na niego nawinąć gazę. To nam daje większe wyczucie i dokładność, jest natomiast ryzyko, że chory go przygryzie, dlatego na początek polecam patyk i sprawdzenie reakcji chorego.

Możemy użyć tradycyjnego płynu do jamy ustnej takie np. z drogerii, ale też warto podejść do apteki i zapoznać się z różnymi preparatami aptecznymi, a aptekarz z pewnością doradzi co wybrać.

Co jeśli stan zapalny już jest? 
Działanie numer 1 to konsultacja z lekarzem, ponieważ leczenie musi być dobrane do faktycznego stanu chorego. Lekarz pierwszego kontaktu bez problemu dobierze nam podstawowy środek leczniczy, a gdy będzie taka potrzeba, a stan poważniejszy skieruje do specjalisty.
W warunkach domowych często używana jest Nystatyna - do jamy ustnej stosowana jest jako zawiesina (mieszamy proszek z wodą i tym smaruje się jamę ustną). Jest to antybiotyk o działaniu przeciwgrzybiczym, więc dobrze by przed użyciem, pacjenta zobaczył lekarz. Z tego co się orientuję jest zarówno na receptę jak i bez w zależności od dawki. Dobrze jednak, gdy mamy dostęp do leku, nie eksperymentować ja polegać na wiedzy medycznej.

Początkowo toaleta jamy ustnej może być problematyczna, ale z czasem stanie się rutyną toalety. Wszystko to kwestia wprawy!

9 komentarzy:

  1. Ja się opiekowała swoją prababcią. To było bardzo ciężkie, w szczególności właśnie dbanie o jamę ustną. ona się opierała, ja nalegała. Zawsze była kłótnia :p

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście, początki z noszeniem protezy bywają naprawdę trudne, sama miałam z tym przez kilka tygodni ogromny problem. Nie wiedząc, jak sobie z tym radzić szukałam porad w internecie i tutaj znalazłam kilka przydatnych informacji.

    OdpowiedzUsuń
  3. Moja siostra zajmowała się starszymi i schorowanymi osobami i często potrzebna jej była protetyka Lublin. Dostarczenie osób chorych do specjalistów nie było łatwym wyzwaniem, jednakże w gabinetach stomatologicznych byli zawsze przygotowani na ich wizytę, dzięki czemu podopieczni nie musieli długo czekać.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie jest to takie proste, oczywiste jak widać. Trzeba się przygotować na różne ewentualności. Dzieki za bardzo wartościowy wpis, zamierzam to dokładnie przestudiować

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam chora mamę i nie chce dać sobie umyć protezy jak to zrobić pomóżcie

    OdpowiedzUsuń
  6. Higiena protez jest równie ważna jak higiena własnych zębów. Bez higieny można nabawić się wielu problemów zdrowotnych dziąseł. Najlepiej zapytać swojego stomatologa jak dbać o higienę swojej jamy ustnej oraz protezy. To są specjaliści, którzy najlepiej wiedzą jak to zrobić.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo dobrze napisany wpis. Warto pamiętać o higienie jamy ustnej pacjenta, ponieważ brak takowej może przynieść nieprzyjemne skutki. Brak regularności w czyszczeniu protezy może doprowadzić do jej zniszczenia, przebarwień itp. Lepiej zapobiegać niż leczyć.

    OdpowiedzUsuń
  8. Higiena naszej jamy ustnej jest absolutnie konieczna. Bez tego ryzykujemy naprawdę sporo.

    OdpowiedzUsuń
  9. Warto przypominać, że protezę również trzeba myć i dbać o jej higienę. Wiele osób o tym zapomina przez co higiena jamy ustnej podupada. Początki noszenia protezy mogą być trudne i kłopotliwe. Każdy tak ma, jednak z czasem każdy się przyzwyczaja.

    OdpowiedzUsuń