poniedziałek, 29 czerwca 2015

Poznajmy się.


Każdy post, który piszę nie tylko realizuje moją pasję dzielenia się tym co dla mnie ważne, ale myślę, przede wszystkim o moim potencjalnym Czytelniku, bo bez Państwa ten blog nie miałaby sensu.


Jako autor bloga mam wgląd do statystyk i widzę, że każdego dnia mój blog czyta od kilkudziesięciu do kilkuset osób. Dużo? Nie dużo? Dla mnie bardzo dużo, bo wiem, że za każdą z tych liczba w statystyce stoi prawdziwy człowiek, ze swoim problemem, trudem opieki, ale też w dużą wiedzą praktyczną i zaangażowaniem.

Czasem pisząc zastanawiam się, kto jest po drugiej stronie, bo już z wiadomości prywatnych od Państwa i komentarzy wiem, że są to opiekunowie domowi, opiekunowi profesjonalni, ale też sympatycy tej tematyki i osoby, które działają w wolontariacie seniorów.

Ten post stworzyłam z myślą o Was, drodzy Państwo, żebyśmy trochę się poznali, dlatego zapraszam do pisania w komentarzu kilku słów o sobie, o trafieniu na bloga, o swojej opiece... 
Być może to też pozwoli poznać bliżej osoby o podobnym problemie i dyskutować w komentarzach pod tekstami do czego zachęcam!


6 komentarzy:

  1. Ośmielę się zacząć. Mam na imię Barbara i zajmuję się mamą. Z wykształcenia jestem księgową, ale jestem już na emeryturze. Puki mama była zdrowa nie interesowałam się opieką a teraz potrzeba mi pomocy bo to wszystko nowe. Lubię czytać tego bloga bo jest jasno napisane, wiadomo co robić a pani Karolinka tak z serca pisze jakby się ja znało od lat. Dobrze, że można pisać o sobie to się pozna ludzi o takich samych problemach.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem Magda, trafiłam tutaj przez zupełny przypadek, nawet nie pamiętam z jakiego bloga. Od bardzo długiego czasu cała moja rodzina opiekuje się dziadkiem, który ma Parkinsona, jest osobą leżącą, prawie nie ma z nim kontaktu. Dzięki temu blogowi mam nadzieję. Tak po prostu, na lepsze jutro.
    Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  3. Większość z nas ma w rodzinie starszą osobę i czasem ciężko poradzić sobie z chorobą i opieką nad kimś bliskim. Blog pozwala zrozumieć wiele rzeczy, a przede wszystkim jest pisany zrozumiałym dla każdego językiem. Cieszę się, że można znaleźć tu rady, które opierają się na doświadczeniu opiekuna, a nie tylko wiedzy książkowej.
    Dobrze wiedzieć, że są tu osoby, które napotykają na podobne problemy w opiece nad bliskimi.
    Pozdrawiam,
    Aleksandra

    OdpowiedzUsuń
  4. Odkąd pamiętam, zawsze gdzieś był ktoś, kto chorował na demencję. Kiedy byłam dzieckiem, była to mama przyszywanej cioci, potem mama mamy koleżanki, potem moja własna babcia. W Polsce ten problem jest spychany na margines - starości też trzeba się nauczyć. Nie wiadomo, jak się zachować, kiedy wreszcie demencja zawita do naszej rodziny. Ze studiów (psychologicznych) można wynieść 'CO' się dzieje w mózgu zaatakowanym przez tę straszną chorobę, ale na wykładach nie uczą, 'JAK' postępować z bliskim, który cierpi. Ten blog wypełnia tę lukę. Powiem więcej: dla mnie to ten blog jest Blogiem Roku. - LJK

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzień dobry, Marek, mam chorą matkę i razem z żoną Aliną się nią opiekujemy. Jest ciężko. Blog nam pomógł w wielu rzeczach, zwłaszcza wyjaśnieniu karmienia i mycia. To co nas zaskoczyło, to to że o chorobie też można pisać z dystansem i czasem z humorem. Nikt nie lubi czytać o rzeczach smutnych i trudnych, a ten blog się czyta lekko.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję serdecznie za wszystkie wpisy i bardzo się cieszę, że mogę w ten sposób poznać osoby, które mój blog czytają. To bardzo miłe. Zapraszam także inne osoby do dzielenia się.

    OdpowiedzUsuń