Post ten jest ciągiem dalszym tematyki dotyczącej higieny chorego.
Dziś skupimy się na jamie ustnej i problemach z jej pielęgnacją.
Uwagę zwrócę szczególnie na pacjenta leżącego, z ograniczonym kontaktem słownym, ponieważ on wymaga największej uwagi i wprawy w wykonaniu toalety jamy ustnej.
Problem:
W swojej pracy niejednokrotnie spotkałam się z przypadkiem, kiedy rodzina chorego informowała, że nie ma on apetytu, odmawia jedzenia i picia, a przy tym nie może podać przyczyny takie stanu (bo nie mówi lub nie kojarzy na tyle by się komunikować). Często okazywało się, że przyczyną jest właśnie problem z jamą ustną, a nie np. ogólny zły stan zdrowia. W ustach znajdował się nalot, język był obrzęknięty i co za tym idzie nawet płyn powodował silny ból.
Dlaczego tak się dzieje?
Jedną przyczyn może być grzybica jamy ustnej występująca po podawanych lekach (np. po antybiotykach) lub w chorobach nowotworowych, ale znacznie częściej przyczyną jest niewłaściwa higiena jamy ustnej lub jej brak.