piątek, 24 lipca 2015

Senior z demencją i niemowle - co robić by było bezpiecznie?

Zdjęcie pochodzi z czaszdziećmi.pl

Dziś post będący odpowiedzią na wiadomość jednej z moich Czytelniczek, za zgodą, której publikuję tę treść. Pani A. odpowiedziałam już prywatnie, ale pozwolę sobie dodać kilka rad także tutaj.

Pani Karolino, porusza Pani dużo tematów, które pomagają nam na co dzień w opiece nad starszą osobą. Mam jednak pytanie, jak zachować się, kiedy w rodzinie jest również niemowlę albo małe dziecko? Opiekuję się babcią i mam córeczkę, która nie skończyła jeszcze roku, jest bardzo ruchliwym dzieckiem, wszędzie jej pełno. Babcia chciałby nacieszyć się prawnuczką i brać ją na ręce, ale sama czasem ma zachwiania równowagi i nie chciałabym żeby stało się coś złego. Boję się, że córka będzie zbyt ruchliwa, kiedy babcia będzie ją nosiła i obie mogą zrobić sobie krzywdę albo upaść. Mam nadzieję, że odpowie Pani na nasze pytanie.

wtorek, 21 lipca 2015

Spacer - rutyna czy wyzwanie?

Dzisiaj przybywam z postem, który nie jest poradnikowy, a jest garścią refleksji na temat bycia z osobą  z demencją na co dzień. Jak wspominałam, bardzo bliska mi osoba zmaga się z tą chorobą, a ten tydzień spędzamy razem. Rodzice, którzy są stałymi opiekunami Babci, wyjechali odetchnąć a opiekunem jestem ja. 

Kiedy tylko przyjechałam i weszłam do pokoju Babci zobaczyłam wystawkę, która zmieniła nieco wygląd od czasu mojego ostatniego pobytu u rodzinki. Musiałam to uwiecznić bo obok zegarka znajduje się gumowa kaczka, zabrana Tadziowi (wnuczek). Jak się później dowiedziałam: "kaczka tam mieszka" i nie można jej zabierać, bo to bardzo ważna kaczka i musi tam stać.

sobota, 18 lipca 2015

Upalne dni i seniorzy - nie ryzykujmy!

Dziś przychodzę z tematem na czasie - upały.

Kiedy zaczynałam pisać tego posta, o godz. 19.45 było 29'C za oknem. Nie dziwi mnie to za bardzo, biorąc pod uwagę fakt, że jest lato. 

Dziwią mnie natomiast inne rzeczy...

Nie tak dawno wybrałam się na kilka dni nad morze. Z plaży schodziłam przed godz. 12, bo poza wiedzą o szkodliwości słońca, nie dało się zwyczajnie, fizycznie wyleżeć na plaży w tym upale. Wychodząc z plaży mijałam za to grupy seniorów, który właśnie przyszli lub  którzy się okopali na środku (ogrodzili parawanem mimo, że nie ma wiatru) już rano. Na plaży ponad 30'C, słońce grzeje nie do wytrzymania, nie ma wiatru - patelnia. A seniorzy leżą...

sobota, 11 lipca 2015

Książka na urlop i długie wieczory w domu...

Dziś przychodzę do Państwa z książką, którą poleciła i udostępniła mi pewna przesympatyczna kobieta, która zajmuje się osobami przewlekle chorymi, za co dziękuję.

O czym jest?
 Przekład z języka angielskiego Zbigniew Zawadzki
Kiedy Andrea Gillies wraz z mężem, trójką dzieci i teściami przeprowadzała się do dużego wiktoriańskiego domu położonego w jednym z odległych zakątków na północy Szkocji, nie miała pojęcia, jak niezwykłe czeka ich doświadczenie. Opiekując się chorą na alzheimera teściową, Gillies towarzyszyła jej w szczególnej podróży – w przejściu z realnego świata do alternatywnej rzeczywistości demencji. Opiekunka to nie tylko opowieść o życiu w cieniu alzheimera, to także sprawozdanie z fascynującego śledztwa, które odsłania mechanizmy rozwoju choroby. To książka, która stawia przed nami najbardziej fundamentalne pytania: Kim jesteśmy? Czy nadal będziemy sobą, jeśli zostaniemy pozbawieni wspomnień? Czym jest ludzka dusza?